BABY PINK COAT
Hej!
Wiosna nadchodzi wielkimi krokami i ja rówineż przybywam z nową stylizacją, w wiosennych klimatach. Choć zdjęcia zrobiłam dwa tygodnie temu, kiedy jeszcze było pięknie i biało...
Róż - kiedyś przeze mnie mocno znienawidzony, teraz wręcz przeciwnie, odgrywa tu główną rolę. Płaszczyk o luźniejszym kroju to bez wątpienia must have tego sezonu. Ja mam już kilka i wciąż rozglądam się za kolejnymi, haha :D Swój wymarzony płaszczyk upolowałam na JOLLYCHIC.COM :) Przez natłok obowiązków, zupełnie zapomniałam kupić do niego jakiś szalik, co jutro postaram się nadrobić :D Na obecną pogodę, płaszczyk świetnie się sprawdza - oczywiście mowa tu o tych bezdeszczowych dniach. Jest ciepły i dodaje uroku stylizacji. A pomyśleć, że kiedyś nie nałozyłabym różowego!
A Wy macie już swój must have na wiosnę?! Koniecznie dajcie mi znać w komentarzu, co to jest!
Mam też nadzieję, że moja stylizacja przypadła Wam do gustu :) Polecam też zajrzeć na stronę JOLLYCHIC.COM - mają tam naprawdę sporo fajnych ubrań i dodatków.
Dzięki za uwagę i do następnego! <3
płaszcz - jollychic.com, koszula - sinsay, spodnie - levi's, buty - bershka, torba - etorba.pl
4 komentarze
Jesteś naprawdę śliczna, a ten różowy płaszcz świetnie na tobie leży!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:
https://aldrazek.blogspot.com/p/blog-page_27.html
Cudny płaszczyk! :)
OdpowiedzUsuńNaprawde świetna stylizacja!
OdpowiedzUsuńWow! Płaszczyk cudowny! Sama bym sie na taki skusiła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :D
http://prostaprostotablogspot.blogspot.com/